top of page

Mit demokracji w organizacji

ree

Moim ulubionym mitem o organizacjach samoorganizujących się, czy niehierarchicznych jest przekonanie, że mają działać na "demokratycznych" zasadach:  "to przecież nasza wspólna organizacja, nasza wspólna odpowiedzialność, więc wszyscy wspólnie będziemy podejmować decyzje" .

 

Nic bardziej mylnego!


Demokratyczne podejmowanie decyzji w organizacji

 

  1. w "demokracji" każdy głos waży tyle samo, bez względu na to, czy jesteś w danym zakresie specjalistą, czy nie - tym sposobem 5 specjalistów od designu będzie miało więcej do powiedzenia w sprawie strategii sprzedaży, niż dwóch doświadczonych handlowców

  2. podejmowanie decyzji na podstawie "demokratycznego" głosowania może prowadzić do kompletnego paraliżu organizacji, bo wszyscy zajmują się wszystkim, a finalnie to już nikt nie wie, kto się czym zajmuje i nikt nie wie na co jeszcze i w jakim wyższym celu ma głosować

  3. do tego też dochodzi frustracja - bo ci, którzy oczekują zaangażowania w postaci głosowania, a go nie dostają, mają też poczucie odrzucenia, bo chcą przecież "dla ludzi" a ludzie są niewdzięcznicy i jeszcze leniwi, bo się im nie chce

  4. w konsekwencji demokracja rozmywa też odpowiedzialność - zrobiliśmy coś, bo "lud" tak chciał, więc niech i "lud" poniesie za to konsekwencje

  5. i wreszcie ostatni argument - takie pseudo-demokratyczne procedury sprzyjają lobbingowi i przepychaniu indywidualnych interesów, bo ci, którym zależy znajdą sposób, żeby zaktywizować jakąś część zespołu, która będzie legitymizować podjętą decyzję. 

 

 

Partycypacja i wszelkiego rodzaju konsultacje - tak, głosowania - nie


Głosować warto wtedy, kiedy chcemy poznać opinię, ale zawsze trzeba mieć na uwadze liczebność i strukturę grupy. Wszak jak mawiają jest mniejsze kłamstwo, większe i statystyka. 

 

Samoorganizacja, progresywność, partycypacja, brak sztucznych szczebli kariery, wszystko to ma wspólny mianownik: SKUTECZNOŚĆ.


W przeciwieństwie do tradycyjnych modeli zarządzania właśnie chodzi o unikanie zbędnych, mylących, stricte formalnych procedur.  "Demokratyczne" podejmowanie decyzji jest moim zdaniem właśnie jedną z nich.

Komentarze


Komentowanie tego posta nie jest już dostępne. Skontaktuj się z właścicielem strony, aby uzyskać więcej informacji.

© 2024 by Anna Świętochowska-Mitrosz. Powered and secured by Wix

bottom of page